Przemówienie programowe Prezesa Sekcji

Wystąpienie Prezesa Sekcji Ortopedii Dziecięcej
Polskiego Towarzystwa Ortopedycznego i Traumatologicznego
Prof. dr hab. Tomasza Kotwickiego

na zebraniu założycielskim Polskiego Towarzystwa Ortopedii Dziecięcej

 

Szanowne Koleżanki i Koledzy,

Rok temu, na Walnym Zebraniu członków Sekcji Ortopedii Dziecięcej PTOiTr podjęta została Uchwała zobowiązująca Zarząd Sekcji do przygotowania powołania nowego Towarzystwa: Polskiego Towarzystwa Ortopedii Dziecięcej.

W minionym roku Zarząd systematycznie pracował nad wykonaniem tej uchwały i w tym miejscu chcę podziękować członkom Zarządu Sekcji: Basiu, Bartku, Łukaszu, Błażeju, Piotrze – razem przygotowaliśmy dzisiejsze zebranie założycielskie.

Dziękuję wszystkim, którzy zgłosili chęć bycia członkami założycielami nowego Towarzystwa i przekazali swoje dane dla celów rejestracji sądowej.

Nasze dzisiejsze spotkanie, które ma status Zebrania Założycielskiego, to nie tylko efekt decyzji Walnego Zebrania członków Sekcji sprzed roku. To także ukoronowanie starań wielu naszych poprzedników i realizacja postulatów, jakie środowisko ortopedów dziecięcych zgłaszało od ponad 30 lat.

Znamienne jest, że tu w Lublinie przed 30 laty założyliśmy Sekcję Ortopedii Dziecięcej PTOiTr z nieodżałowanej pamięci profesorem Wośko, z profesorem Marciniakiem i innymi luminarzami ortopedii dziecięcej, obecnymi na sali.

A teraz – również w Lublinie – ma ortopedia dziecięca szczęście do Lublina – powołujemy Polskie Towarzystwo Ortopedii Dziecięcej.

Realizujemy w ten sposób dążenia naszych wybitnych poprzedników kierujących Sekcją Ortopedii Dziecięcej PTOiTr, proszę pozwolić, że wymienię teraz ich nazwiska:

  • Prof. Ignacy Wośko
  • Prof. Witold Marciniak
  • Prof. Marek Synder
  • Prof. Marek Napiontek
  • Prof. Jarosław Czubak
  • Prof. Marek Jóźwiak
  • Prof. Sławomir Snela
  • Prof. Andrzej Grzegorzewski
  • Dr Szymon Pietrzak
  • Dr Barbara Jasiewicz

obecnie mam zaszczyt kierować Sekcją wraz z zarządem

Na powołanie własnych Towarzystw w ramach ortopedii zdecydowali się jakiś czas temu koledzy z innych podspecjalności i w ten sposób powstały np. Polskie Towarzystwo Chirurgii Ręki i Polskie Towarzystwo Artroskopowe.

W szczególności jesteśmy wdzięczni za obecność w dniu dzisiejszym władz naczelnych naszego macierzystego Towarzystwa – Polskiego Towarzystwa Ortopedycznego i Traumatologicznego – które jako jedne z najstarszych w Europie, za 6 lat obchodzić będzie stulecie istnienia.

Dziękujemy za obecność aktualnego Prezesa Towarzystwa – prof. Tomasza Mazurka

poprzedniego Prezesa – prof. Leszka Romanowskiego oraz Prezesa Elekta – prof. Andrzeja Bohatyrewicza.

Rozumiemy Waszą obecność jako wsparcie dla rozwoju ortopedii dziecięcej i jednocześnie jako zrozumiałą troskę o utrzymanie wspólnoty ortopedycznej. Naturalnie, my także chcemy, aby działalność nowego Towarzystwa – Polskiego Towarzystwa Ortopedii Dziecięcej pozostawała w ścisłej współpracy z PTOiTr.

Być może PTOiTr będzie stopniowo rozwijać swoją formułę w kierunku federacji towarzystw ortopedycznych, takiej jak EFORT w Europie lub AAOS w USA – w naturalny sposób może liczyć na dobrą współpracę z nowym Polskim Towarzystwem Ortopedii Dziecięcej.

Chcemy tej współpracy, a wyrazem tego będzie za chwilę propozycja, aby pierwszy Zarząd Towarzystwa był tożsamy z zarządem Sekcji.

Dziękujemy za obecność i wsparcie ze strony Konsultanta Krajowego, prof. Jarosława Czubaka. Prof. Czubak ma niebagatelne doświadczenie prezydentury EPOS – funkcji wybieralnej.

Proszę Państwa,

Ortopedia dziecięca zawsze stanowiła ważną część ortopedii ogólnej, a traumatologia dziecięca ważną część traumatologii narządu ruchu. Dziecko nie jest „małym dorosłym”, co – pamiętamy ze studiów – było powiedzeniem pediatrów w kontekście odróżnienia od internistów.

Populacja wieku rozwojowego cechuje się kilkoma czynnikami, których nie spotkamy w takim nagromadzeniu w innych okresach życia, są to: ciągły rozwój fizyczny dziecka, jego rośnięcie w zakresie szkieletu i tkanek miękkich, co zmienia obraz małego człowieka, proporcje ciała, sposób kostnienia, ukrwienie szkieletu.

Stąd obecność w populacji wieku rozwojowego specyficznych problemów ortopedycznych jak martwica głowy kości udowej w chorobie Perthesa czy jej złuszczenie.

Stąd specyficzna reakcja organizmu na urazy w postaci różnych form zaburzenia rośnięcia kości.

Kolejnym wyróżnikiem jest ujawnianie się w populacji wieku rozwojowego chorób narządu ruchu opartych o wady wrodzone – izolowane lub w ramach syndromów.

Choroby te należy wcześnie wykrywać i wcześnie leczyć, zapewniając wejście młodego człowieka w wiek dorosły w optymalnej formie fizycznej. To wymaga od ortopedów specjalnych kompetencji.

Tej populacji dotyczą też liczne wady rozwojowe jak np. skrzywienia kręgosłupa, które źle rozpoznane lub leczone pozostawiają następstwa na całe życie.

Populacji dziecięcej dotyczą patologie neurogenne, szczególnie trudne w leczeniu, jeśli nie działa się na czas.

Jedną z cech myślenia ortopedycznego w populacji wieku rozwojowego jest profilaktyka, wczesne wykrywanie i wczesne mało inwazyjne leczenie.

W zakresie technik operacyjnych specyfiką ortopedii dziecięcej jest umiejętność sterowania procesami wzrostowymi organizmu np. w zakresie egalizacji kończyn, korekcji osi kończyny, asymetrycznego blokowania rośnięcia kręgów.

Natomiast w zakresie instrumentariów i implantów – ich udział jest mniejszy niż w endoprotezoplastykach stawów, za to mamy do czynienia ze specjalnymi tzw. implantami rosnącymi – (poprawniej należałoby powiedzieć: rozsuwanymi w sposób kontrolowany) – w odniesieniu do wydłużania kończyn, endoprotez nowotworowych oraz w odniesieniu do skrzywień kręgosłupa.

Kolejną cechą charakterystyczną i specyficzną dla ortopedii dziecięcej jest duży udział technik i sposobów leczenia nieoperacyjnego. To w naszym środowisku kultywuje się takie umiejętności (które inni mogą uważać za mniej istotne) jak umiejętność zakładania opatrunków gipsowych – zarówno w ortopedii jak i traumatologii, jak dobór ortez ortopedycznych np. w doleczaniu stóp metodą Ponsetiego, gorsetów w hamowaniu progresji skolioz.

Specyfika chorób ortopedii dziecięcej powoduje, że dobrze współpracujemy z fizjoterapeutami, z ortotykami, ze specjalistami rehabilitacji, z pediatrami różnych podspecjalności: neurologami dziecięcymi, endokrynologami dziecięcymi, genetykami oraz anestezjologami potrafiącymi znieczulać i prowadzić dzieci.

Proszę Państwa,

Polskie środowisko ortopedów dziecięcych odniosło w minionym 30-leciu wiele znaczących sukcesów na polu poprawy opieki medycznej nad dziećmi i młodzieżą.

Jedną z najbardziej oczywistych stało się praktycznie wyeliminowanie problemu rozwojowego zwichnięcia stawu biodrowego, drogą badania przesiewowego klinicznego i sonograficznego oraz skutecznego leczenia bezoperacyjnego.

Na początku lat 90-tych ub. wieku pojawiło się badanie sonograficzne dziecięcego stawu biodrowego i odniosło niebywały sukces – m.in. dlatego, że trafiło w naszym kraju na gotowy system poradni preluksacyjnych, powstałych dużo wcześniej z inspiracji profesora Wiktora Degi i jego uczniów pracujących w całym kraju, także tu, w Lublinie.

Można powiedzieć, że zdaliśmy wówczas egzamin, okazaliśmy się godnymi następcami naszych nauczycieli, że przypomnę tylko wkład w rozwój i popularyzację ultrasonografii – obecnych tu na sali profesorów Marka Syndera i Jarosława Czubaka.

Zdarzają się zwichnięcia późno wykryte, nawet po rozpoczęciu chodzenia, zdarzają się źle diagnozowane, nieumiejętnie leczone szelkami itd. – ale to są sytuacje marginalne, owszem, wskazujące na potrzebę stałego dbania o poziom opieki nad niemowlętami, na potrzebę szkolenia młodych lekarzy, popularyzowania tematu w mediach itp. Należy do naszych obowiązków jako członków Polskiego Towarzystwa Ortopedii Dziecięcej. Ale choroba, która przez pokolenia straszyła rodziców i powodowała niesprawność ruchową w wieku dorosłym – odeszła.

Kolejny wielki problem ortopedii dziecięcej – już pokonany – wrodzona stopa końsko szpotawa. Jak ogromny postęp dokonał się w ostatnich 30 latach: rezygnacja z chirurgicznego rozległego reponowania stopy wg McKaya-Simmonsa z dojścia Cincinnati. Tej techniki operacyjnej zdążyliśmy się nauczyć w ostatniej chwili, zanim Ignacio Ponseti przekonał świat ortopedów dziecięcych do podejścia bardziej funkcjonalnego. W naszym kraju, wśród ortopedów dziecięcych szczególnie zasłużonych na tym polu, nie sposób nie wymienić nazwisk profesorów Witolda Marciniaka i Marka Napiontka.

Wiele udało się dokonać na polu leczenia skolioz, chociaż w moim przekonaniu brakuje takiego milowego kroku jak w przypadku usg stawów biodrowych albo metody Ponsetiego w stopach. Nadal w skoliozie reagujemy zbyt późno. Nadal prezentacje na największych konferencjach naukowych SRS czy Eurospine – w uproszczeniu „jak najskuteczniej wkręcać śruby i uginać pręty” – przypominają np. nasze dawne rozważania o wyższości osteotomii miednicy w korekcji dysplazji biodra: Dega, Salter czy Pemberton. Oczywiście, kiedy już dochodzimy do etapu leczenia operacyjnego, należy je wykonać w sposób perfekcyjny, optymalny dla danej sytuacji klinicznej. Ale wydaje się, że musimy uzyskać więcej w zakresie działań prewencyjnych i leczenia mało-inwazyjnego skolioz. To też zadanie dla Polskiego Towarzystwa Ortopedii Dziecięcej.

Pojawiają się także nowe wyzwania.

Zmiany cywilizacyjne: siedzący tryb życia, nadwaga i otyłość, niechęć do ruchu i aktywności fizycznej dzieci i młodzieży.

Wojna u sąsiada wywołała migracje i w Polsce opiekujemy się około milionem dzieci z Ukrainy.

Dbamy o rangę polskiej ortopedii dziecięcej w sytuacjach, gdy jest ona kwestionowana np. przez próby przejmowania leczenia wad wrodzonych ubytkowych przez podmioty prywatne. Dziękujemy tu za jednoznaczne stanowisko konsultanta krajowego.

Rozwój medycyny stawia nowe wyzwania na nowych polach: dzieci z SMA, z osteogenesis imperfecta, z innymi chorobami rzadkimi.

Rozwija się problematyka leczenia sportowych urazów oraz przewlekłych przeciążeń u dzieci i młodzieży.

Proszę Państwa,

Kończąc zapraszam wszystkich do uczestnictwa w nowo powoływanym Polskim Towarzystwie Ortopedii Dziecięcej i proszę o wspólne działania dla rozwoju ortopedii dziecięcej i stałej poprawy opieki nad dziećmi i młodzieżą w kraju.

 

Lublin, 8 września 2022 roku